BOENTE: KLICZKO NAPRAWDĘ CHCE WYSTĄPIĆ NA IGRZYSKACH

Redakcja, tass.ru

2015-10-24

Nie cichnie temat udziału Władimira Kliczki (64-3, 53 KO) w igrzyskach olimpijskich. Pomysł wydaje się abstrakcyjny, ale Bernd Boente, menedżer "Dr. Stalowego Młota", twierdzi, że Ukrainiec podchodzi do tego bardzo poważnie.

- Władimir mówi zupełnie serio, jednak decyzja nie należy tylko do niego. Tutaj decyduje Międzynarodowe Stowarzyszenie Boksu (AIBA). Na igrzyskach mogłyby wystąpić inne sławy, takie jak Manny Pacquiao czy Floyd Mayweather Jr. Wszystko zależy jednak od AIBA - powiedział impresario króla wagi ciężkiej.

Kliczko sięgnął po złoty medal igrzysk olimpijskich w 1996 roku. O udziale w przyszłorocznych igrzyskach w Rio de Janeiro mówi od dłuższego czasu, ale w ubiegłym roku ukraińska federacja bokserska poinformowała, że nie wyraziła zgody, aby wziął udział w turnieju kwalifikacyjnym.

Istniała możliwość, żeby Kliczko, od lat mieszkający i boksujący w Niemczech, przyjął obywatelstwo tego kraju i to pod jego flagą wystąpił w Brazylii. Również w ubiegłym roku taką ewentualność odrzucił jednak szef DBV, Juergen Kyas.

- Przegapił swoją szansę, nie poinformował nas o tym na czas, termin już minął. Jego udział w igrzyskach mógłby bardzo pomóc amatorskiemu pięściarstwu, ale musimy przestrzegać zasad - mówił w kwietniu 2014.