SZUMENOW OPCJĄ DLA WŁODARCZYKA?

W kuluarach mówi się, że Krzysztof Włodarczyk (49-3-1, 35 KO) mógłby skrzyżować rękawice z Beibutem Szumenowem (16-2, 10 KO), który w wakacje pokonał BJ Floresa (31-2-1, 20 KO) i zdobył pas WBA kategorii cruiser w wersji tymczasowej.

- Wiem, że jakieś rozmowy są. Dochodzą mnie słuchy, że mam boksować w drugiej połowie grudnia w Ameryce. Jak dostanę już swoją szansę, to na pewno ją wykorzystam. Chcę jeszcze rok czy dwa poboksować w swojej kategorii, a dopiero potem przejdę do wagi ciężkiej - zaczął "Diablo", w przeszłości dwukrotny mistrz świata.

- Szumenow to tylko jedna z opcji, innymi są jeszcze Roy Jones Jr i BJ Flores - wtrącił Tomasz Babiloński, gdy zaczęto rozmawiać o konkretnych nazwiskach.

- Mnie najbardziej interesuje ten, który ma jakieś trofeum - nie ukrywał Włodarczyk, wskazując tym samym na Szumenowa. Kazach jest od jakiegoś czasu związany biznesowo z Alem Haymonem. Polacy również z nim współpracują, więc walka mogłaby rzeczywiście dojść do skutku.

WŁODARCZYK WRÓCI NA KONIEC ROKU W AMERYCE?

- Jeszcze odzyskam tytuł - zapewniał Krzysiek, a gdy spytano go o utarczki słowne z Arturem Szpilką (20-1, 15 KO), szybko uciął temat. - Czas i ring go zweryfikują, ale niech najpierw coś osiągnie. Ja już nie chcę o nim specjalnie mówić.