PASCAL DZWONIŁ DO STEVENSONA, ALE WALKI NIE BĘDZIE

Redakcja, Le Journal de Montreal

2015-10-16

Jean Pascal (30-3-1, 17 KO) wyszedł z inicjatywą zorganizowania hitowej w Kanadzie walki z Adonisem Stevensonem (27-1, 22 KO). Były mistrz wagi półciężkiej osobiście skontaktował się ze swoim starszym rodakiem, ale ten przyznał, że taka potyczka go nie interesuje.

- Dzwoniłem do Adonisa, powiedziałem: "Słuchaj, porozmawiajmy jak dorośli, jak biznesmeni, sportowcy. Powinniśmy się spotkać na obiedzie i omówić interesy, zająć się aspektami, które wydają się nas dzielić". Odniosłem wrażenie, że sądził, że to pułapka. A mówiłem zupełnie serio. Jesteśmy dorośli, obaj mamy fanów, którzy chętnie zobaczyliby taką walkę. Dlaczego by jej nie zorganizować? Adonis powiedział, że oddzwoni - stwierdził Pascal.

Po konsultacji ze swoim sztabem mistrz WBC oznajmił jednak, że do walki nie dojdzie. - Moim celem jest pojedynek z Kowaliowem - krótko skomentował.

Pascal tymczasem powiedział, że również celuje w Rosjanina. Jak zdradził, ma ofertę ponownego zmierzenia się z "Krusherem" w styczniu przyszłego roku. Pięściarze po raz pierwszy boksowali ze sobą w marcu. Przez techniczny nokaut w ósmej rundzie wygrał Kowaliow, ale Pascal od początku nie zgadzał się z decyzją sędziego o przerwaniu pojedynku.