PARKER: UGONOH BARDZO MI POMÓGŁ

Redakcja, nzherald.co.nz

2015-10-13

Utalentowany Nowozelandczyk Joseph Parker (15-0, 13 KO) zdradził, że praca z Izuagbe Ugonohem (13-0, 10 KO) była kluczowa podczas przygotowań do czwartkowej walki z doświadczonym Kalim Meehanem (42-5, 32 KO).

Polski pięściarz ma podobne warunki do 45-latka - również mierzy 196 cm i ma jeszcze większy zasięg ramion. W przypadku Meehana jest to 206 cm, Ugonoha zaś - 213 cm. Przebicie się przez długie ręce weterana będzie dla Parkera, którego zasięg to 193 cm, kluczem do sukcesu.

- Walka z Kalim stanowi dla mnie duże wyzwanie, ponieważ to doświadczony zawodnik, a przy tym wysoki i mający duży zasięg. Ugonoh bardzo mi pomógł, mogłem dzięki niemu popracować nad unikaniem ciosów kogoś o tak długich ramionach oraz nad przechodzeniem do półdystansu i zadawaniem uderzeń. Nasz trener instruował Izu, aby wyprowadzał dużo ciosów w stylu Meehana, dlatego cały czas wysoko trzymałem lewą rękę. Mam nadzieję, że w trakcie walki nie będę jej opuszczać, jak już mi się zdarzało - stwierdził Parker.

Choć Meehan ma 45 lat, wciąż jest w dobrej formie i Kevin Barry, trener Nowozelandczyka i Polaka, nie ma wątpliwości, że stanowić będzie poważny sprawdzian dla jego podopiecznego.

- Joe pnie się coraz wyżej w rankingach, co oznacza walki z coraz większymi zawodnikami. Kali to duży facet, dla Joe taka walka w trzecim roku zawodowej kariery jest wskazana. Wystarczy spojrzeć na wskaźnik zwycięstw przed czasem Meehana, aby się przekonać, że on bije jak prawdziwy ciężki. Ma niesamowitą prawą rękę. Podchodzimy do tej potyczki z dużym szacunkiem - stwierdził.

Na gali w Auckland kolejny pojedynek zaliczy też Ugonoh. Jego przeciwnikiem będzie Ibrahim Labaran (13-3, 11 KO).

Transmisję z nowozelandzkich zawodów przeprowadzi Polsat Sport - początek w czwartek o godzinie 8:30.