BERTO O MATTHYSSE: NIE MOGĘ SZANOWAĆ TYCH, KTÓRZY SIĘ PODDAJĄ

Redakcja, fighthype.com

2015-10-12

Rozsądek czy oznaka słabości? Andre Berto (30-4, 23 KO) uważa, że to drugie. Amerykanin krytykuje Lucasa Matthysse (37-4, 34 KO) za to, że kilka dni temu w obawie o stan swojego zdrowia zdecydował się nie wstawać po nokdaunie, poddając w ten sposób walkę z Wiktorem Postołem (28-0, 12 KO).

- To ciężka sprawa. Gdy ktoś zostaje bokserem, podejmuje ryzyko. Wie, jak ciężki to kawał chleba. Nie mogę szanować żadnego zawodnika, który się poddaje. Tak jak mówię - decydujesz się na ryzyko. Jak ktoś myśli sobie, że się wycofa, gdy zrobi się zbyt gorąco, to niech się nawet w to nie pakuje. Jestem zaskoczony, że Matthysse poszedł tą drogą. Z drugiej strony ma on już swoje lata, może coraz więcej myśli o rodzinie i o swoim zdrowiu, w końcu miał wiele ciężkich walk - stwierdził Berto.

MATTHYSSE DO KRYTYKÓW: SAMI ZAŁÓŻCIE RĘKAWICE

Na początku października Argentyńczyk przegrał z Ukraińcem przez nokaut w dziesiątej rundzie. Po walce wyjaśnił, że bolało go oko i nie chciał, aby doszło do trwałego uszkodzenia narządu wzroku. Przeprowadzone później badania nie wykazały na szczęście żadnego urazu.