GUILLERMO JONES MOŻE WRÓCIĆ, ALE TYLKO W WADZE CIĘŻKIEJ

Hilmar Rojas, Boxingscene

2015-10-07

Guillermo Jones (39-3-2, 31 KO) miał już ogromne problemy z uzyskaniem limitu kategorii cruiser, przez co dwukrotnie złapano go na stosowaniu niedozwolonych środków. Popadł w niełaskę, ale teraz uwzględniono jego prośbę o skrócenie kary. Pięściarz z Panamy pozostaje nieaktywny od dwóch i pół roku, gdy w pamiętnej, krwawej wojnie, pokonał Denisa Lebiediewa. Tylko że na "koksie".

Jones uzasadniał swą prośbę tym, że już na stałe będzie występował w wadze ciężkiej. Władze WBA przystały na taką opcję. "El Felino" nie może w myśl postanowień zmieniać kategorii na niższą i nie będzie klasyfikowany, dopóki nie stoczy dwóch walk. A przy ich okazji ma być wyrywkowo zbadany kilka razy. Jeśli wypełni te warunki, po trzecim kolejnym występie będzie mógł wrócić do rankingów - oczywiście już w wadze ciężkiej.