FURY STOCZY WALKĘ NA PRZETARCIE? ZACHĘCA CHISORĘ DO TAŃCA

Tyson Fury (24-0, 18 KO) zapowiedział, że nie będzie bezczynnie czekać, jeżeli walka z Władimirem Kliczką (64-3, 53 KO) zostanie przesunięta na luty. W przypadku takiego scenariusza Anglik chciałby stoczyć w tym roku jeszcze jedną walkę z mniej wymagającym rywalem.

- Bardzo chciałbym zaboksować w tym roku! Zobaczymy jednak, jak to wygląda z perspektywy kontraktowej. Jeżeli przesuną to na luty, chciałbym wystąpić jeszcze w październiku lub listopadzie - stwierdził kolos z Manchesteru.

Brytyjskie media informowały w weekend, że potyczka z "Dr. Stalowym Młotem", którą trzeba było przełożyć z październikowego terminu ze względu na kontuzję mistrza świata, odbędzie się prawdopodobnie 28 listopada. Sam Fury wyjawił jednak, że telewizja Sky Sports nie ma już w tym roku wolnych terminów, dlatego pięściarze mogą poczekać aż do lutego.

Anglik nie wyklucza, że w tej sytuacji poszuka sobie walki na przetarcie. - Zastanawiam się, czy Dereck Chisora chciałby zatańczyć ze mną po raz trzeci, wygląda na to, że to jedyny facet z jajami! - napisał na Twitterze.

Fury i Chisora walczyli już ze sobą dwukrotnie. Pierwszą walkę Fury wygrał na punkty, a drugą przez poddanie.