MERCHANT: PACQUIAO WSZYSTKICH ROZCZAROWAŁ

Redakcja, UCN

2015-09-27

Larry Merchant nigdy nie ukrywał swojej sympatii dla Manny'ego Pacquiao (57-6-2, 38 KO). Słynny komentator przyznał jednak, że Filipińczyk sprawił mu zawód swoją postawą w walce stulecia z Floydem Mayweatherem Jr (49-0, 26 KO).

- Uwielbiam Manny'ego i wszystko to, co zrobił dla boksu, wszystkie te jego wielkie walki, to, jak zawsze spełniał oczekiwania. Tym razem wszystkich jednak rozczarował - powiedział 84-latek.

Na początku maja Pacquiao przegrał z Mayweatherem jednogłośną decyzją sędziów. Jak wyjawił po ostatnim gongu, boksował z kontuzją, która uniemożliwiła mu walkę na najwyższym poziomie. Merchant podkreśla, że w tej sytuacji hitową potyczkę należało przełożyć, choć rozumie, dlaczego nie zdecydowano się tego zrobić.

- Pracowałem przy walce Ali-Liston II, innym dużym wydarzeniu, które przełożono, bo Ali miał kontuzję pachwiny. Pracowałem też przy Ali-Foreman - tę potyczkę również przełożono, ponieważ George doznał rozcięcia podczas sparingu. Kiedy jednak czeka się na walkę przez cztery czy pięć lat, ludzie boją się ją przełożyć ze względu na lawinę pieniędzy i szum medialny. Nikt nie zamierzał rezygnować z całej tej kasy - stwierdził.

Zaznaczył też, że walka stulecia absolutnie nie spełniła oczekiwań. - To było rozczarowanie stulecia. Jeżeli zapraszasz kogoś na przyjęcie, z którego ludzie odchodzą niezadowoleni, ciężko będzie ich namówić, aby przyszli na kolejne - skomentował.