STEVENSON: MOGĘ WALCZYĆ Z KOWALIOWEM W MOSKWIE

Redakcja, tass.ru

2015-09-15

Kilka dni temu obóz Siergieja Kowaliowa (28-0-1, 25 KO) poinformował, że ze względu na problemy ze znalezieniem rywala Rosjanin prawdopodobnie będzie musiał zrezygnować z listopadowego występu w Moskwie. Przeciwnik tymczasem zgłasza się sam - to nie kto inny jak Adonis Stevenson (27-1, 22 KO).

- Organizacja naszego pojedynku tak naprawdę nie byłaby problemem - mówi Kanadyjczyk, zapewniając, że wbrew opinii przedstawicieli "Krushera" można wypracować porozumienie pomiędzy stacjami telewizyjnymi. "Superman" walczy na antenie HBO, zaś Kowaliow na Showtime, co rodzi spory konflikt. - Można przeskoczyć ten problem, w końcu to biznes. Wystarczy wypracować dobre warunki, które wszystkich zadowolą, a walka dojdzie do skutku. Mam już 37 lat i nie mogę długo czekać. Pojedynek w Moskwie? Nie ma problemu, tylko powtarzam, że wszystko zależy od nakładów finansowych - powiedział.

Jakiś czas temu władze federacji WBC, której mistrzem jest Stevenson, zarządziły przetarg na walkę z Kowaliowem, ale obóz Rosjanina zignorował to zalecenie. Promująca "Krushera" Kathy Duva wyjaśniła, że nie pójdzie na ustępstwa w kwestii transmisji telewizyjnej, dlatego to Stevenson musi się poświęcić i opuścić HBO na rzecz Showtime.