WŚCIEKŁY FEIGENBUTZ, STURM RADZI, ABY WALCZYŁ Z KIMŚ Z CZOŁÓWKI

Redakcja, Bild

2015-09-06

Vincent Feigenbutz (20-1, 19 KO) jest wściekły z powodu decyzji władz WBA, które postanowiły jego kosztem doprowadzić do walki rewanżowej pomiędzy Felixem Sturmem (39-5-3, 18 KO) a Fiodorem Czudinowem (13-0, 10 KO).

Feigenbutz miał otrzymać mistrzowską szansę, za sprawą której mógłby się stać najmłodszym niemieckim mistrzem świata w historii, na początku grudnia. Kontrakt podpisano już w lipcu Przed kilkoma dniami federacja WBA postanowiła jednak, że o regularny pas w wadze super średniej, który Czudinow w maju odebrał Sturmowi, ponownie zaboksują Rosjanin i doświadczony Niemiec.

- Jestem zawiedziony i porządnie wkurzony. Trenowałem już do walki o tytuł - powiedział 19-latek. Promująca go grupa Sauerland nie zgadza się z decyzją WBA i zapowiada, że będzie walczyć, aby to jednak Feigenbutz przystąpił do mistrzowskiej potyczki. - Jeżeli zajdzie taka potrzeba, złożymy pozew - powiedział Chris Meyer, menedżer generalny niemieckiej grupy.

Sturm komentuje sprawę krótko: - Nie rozumiem tego zamieszania. Vincent powinien najpierw zmierzyć się z kimś z czołówki. Ja walczę z najlepszymi od 2003 roku.