ABRAHAM-STURM: 'TERAZ ALBO NIGDY'

Redakcja, Bild

2015-08-23

- To musi stać się w tym roku, bo inaczej nie dojdzie w ogóle do skutku - mówi sławny niemiecki promotor Wilfried Sauerland, który od trzydziestu pięciu lat organizuje gale na całym świecie. Jednym z niespełnionych marzeń założyciela grupy Sauerland Event pozostaje potyczka Arthura Abrahama (43-4, 29 KO) z Felixem Sturmem (39-5-3, 18 KO).

W czasach boksu olimpijskiego, kiedy obaj startowali jeszcze w Bundeslidze, Felix trzykrotnie wypunktował Ormianina. Ten potem dostał paszport niemiecki, zrobił ogromne postępy i bardzo chciał się zrewanżować za tamte porażki. Przez lata jednak nie udawało się doprowadzić do ich konfrontacji. Sturm startował na antenie stacji ZDF, teraz Sat 1, zaś Abraham na ARD. Teraz obaj biją się dla Sat 1, Sturm promuje sam siebie, więc takich przeszkód jak wcześniej już nie ma.

- Jeżeli nie spotkają się w tym roku, to później Abraham będzie miał już inne plany oraz obowiązkową obronę na głowie. Tak naprawdę już teraz jest trochę późno na ich walkę, ale jeszcze nie za późno - powiedział Sauerland.

- Teraz albo nigdy - wtrącił Abraham, aktualny mistrz świata kategorii super średniej według federacji WBO.