'KARTY WSTYDU'

Redakcja, Informacja własna

2015-08-22

- Karty wstydu - tak nazwał rzeczy po imieniu Mateusz Borek, komentując skandaliczną punktację w "remisowej" walce Piotra Gudela (3-1-1) z Marcem Vidalem (4-1-4, 1 KO).

- Moim zdaniem Piotrek przegrał, ale ja z sędziami nic nie mogę zrobić i przecież nie powiem im, jak mają punktować. Chcemy weryfikacji i takich walk, więc zaproponujemy Hiszpanowi rewanż - stwierdził promotor imprezy w Międzyzdrojach, Tomasz Babiloński.

- Ale teraz on już raczej nie będzie chciał przyjechać do Polski - wtrącił Krzysztof Głowacki (25-0, 16 KO), nowy mistrz świata federacji WBO kategorii cruiser.

Od Redakcji:
Szanownej pani (pseudo)sędziny ze wschodu, która wydrukowała już niejeden pojedynek, raczej nie chcielibyśmy oglądać na polskich galach. Mieliśmy straszne pretensje po skandalicznym werdykcie w RPA, gdy obrabowano Mateusza Masternaka. Dziś my zrobiliśmy to samo Vidalowi i hiszpańskim kibicom.