TARVER I WILDER PRZEKONUJĄ SIĘ NAWZAJEM, KTO KOGO ZNOKAUTUJE

Redakcja, Informacja własna

2015-08-17

Antonio Tarver (31-6-1, 22 KO) i Deontay Wilder (34-0, 33 KO) wymienili kilka "uprzejmości" po piątkowym remisie tego pierwszego ze Steve'em Cunninghamem. Doświadczony "Magik" z Florydy przekonuje, że jest w stanie zdetronizować "Brązowego Bombardiera".

- Foreman też nie za pierwszym razem odzyskał tytuł. Zresztą nie przegrałem, a zremisowałem, przy czym moim zdaniem zasłużyłem na zwycięstwo. Kilka razy go zraniłem, on mnie niczym. Wciąż jestem gotów na wielkie walki. Mogę złapać Wildera ciosem, którego nawet nie zobaczy i znokautować go. Nikt nie może powiedzieć, że nie mam z nim szans i nie dam rady go pobić - stwierdził blisko 47-letni dawny champion wagi półciężkiej.

"Tarverowi należą się słowa uznania za pojedynek z Cunninghamem, lecz nie ma szans by dał radę wytrzymać ze mną dłużej w ringu" - napisał na Twitterze aktualny mistrz wagi ciężkiej federacji WBC, który 26 września skrzyżuje rękawice z Johannem Duhaupasem (32-2, 20 KO) w drugiej obronie tytułu.

"To zabawne, bo po twojej ostatniej walce z Moliną mówiłem to samo o tobie" - zripostował szybko Tarver.