KOWALIOW CHCE SKORZYSTAĆ Z NAUK STEVENA SEAGALA

Redakcja, tass.ru

2015-08-13

Siergiej Kowaliow (28-0-1, 25 KO) zamierza powiększyć swój bokserski arsenał. Rosjanin chce do niego wprowadzić techniki... Stevena Seagala.

Mistrz wagi półciężkiej zjadł niedawno obiad z gwiazdorem kina akcji, posiadaczem czarnego pasa w aikido. Jak twierdzi, 63-latek pokazał mu kilka przydatnych sztuczek.

- Odbyliśmy bardzo przyjacielską rozmowę, podziwiam umiejętnosci aikido, które posiada Steven. Pokazał mi swoją technikę uderzeń - ledwo dostrzegalnych, a powodujących duże spustoszenie. Spróbuję ją wykorzystać podczas obozu przygotoawczego, a potem w trakcie walki - powiedział "Krusher".

Seagal już wcześniej "pomagał" znanym zawodnikom sportów walki. Według długo krążącej legendy aktor nauczył Andersona Silvę, byłego mistrza wagi średniej w UFC, efektownego kopnięcia, którym Brazylijczyk w 2011 roku znokautował Vitora Belforta. Miał też pracować z Lyoto Machidą. W środowisku MMA mało kto wierzył jednak w cudowne nauki Seagala, a Demian Maia i Bass Rutten otwarcie skrytykowali gwiazdora Hollywood, stwierdzając, że jego rzekoma pomoc to "żart" i "gówno prawda". W końcu rewelacje te zdementował też sam Silva, który oświadczył, że nad swoją techniką pracował przez całe życie, a nie tylko na "lekcjach" Seagala.

Kowaliow w ostatniej walce pokonał Nadjiba Mohammediego i obronił pasy WBA Super, IBF i WBO. Kolejny pojedynek stoczy prawdopodobnie pod koniec listopada w Moskwie.