TARVER: FURY MNIE NIE PRZEKONUJE
Redakcja, World Boxing News
2015-08-08
- Fury wykonał kawał dobrej roboty nieustannie utrzymując swoje nazwisko w mediach, lecz jeśli chodzi o jego umiejętności bokserskie, to mnie nie przekonuje - mówi Antonio Tarver, który przewiduje, że Władimir Kliczko (64-3, 53 KO) 24 października w Dusseldorfie zastopuje Tysona Fury'ego (24-0, 18 KO).
- Tak naprawdę chodzi tylko o jego gabaryty. Facet jest wielki, jednak nie ma za dużo siły. A skoro powalił go Steve Cunningham, to pierwszy kontakt z prawą ręką Kliczki zniszczy go. To nie jest drzewo, które ciężko będzie ściąć, dlatego byłby bardzo zdziwiony, gdyby udało mu się sprawić niespodziankę. Dużo gada, ale nie mam o nim dobrego zdania - stwierdził Tarver.
Niestety w internecie niewiele jest ciekawych i dosyć rzetelnych opinii na temat szans Furego w walce z Kliczką. Ja polecam zdanie Steve'a Cunninghama udzielonego dla boxingvoice.
https://www.youtube.com/watch?v=6ws6nxsl7tw
Ten gość potrafi wiele ale wątpie czy jest na tyle dynamiczny aby samemu sie nie dać złapać Kliczce bo jest duży i wiadomo, że będzie musiał przyjąć swoje a z jego odpornością to może skończyć sie tragicznie.
Data: 08-08-2015 19:36:34
Czy ten Fury taki słaby nie wiem, ale kiedyś wrzucił na YT filmik gdzie dzwigał 250kg w martwym ciągu, ile naprawdę było na sztandze to nie wiem, słuchy chodzą że jednak parę ma. "
https://www.youtube.com/watch?v=cbwLXQQ46HY
Tak Tyson pokazał jak NIE ROBIC martwego ciągu :D Kurwa cały czas się zastanawiałem czy ustawi się poprawnie czy zacznie ciągnąć z tak okrutnego kota. Jednak to drugie lol
Łyknął 250kg? A co Ty komisja olimpijska w podnoszeniu ciezarów? Jest silny i tyle. Ciekawe ile Ty byś szarpnął z tak okrutnego KĄTA?
Z jakiego kąta o czym Ty mówisz ? :D Nie trzeba być komisją żeby widzieć że Tyson zrobił to bardzie niepoprawnie.
Robiłeś kiedyś MC? Un4given miał na myśli koci grzbiet jaki zrobił Fury. Tam nie ma słowa o kątach.
Data: 08-08-2015 20:14:37
Na Władka bedzie super forma. Tu nie ma mowy o lekcewazeniu czy pajacowaniu w czasie walki. Kliczko to wielki mistrz i to on jest faworytem tej konfrontacji, ale Fury jest w stanie nawet wypunktowac Władka - ma do tego predyspozycje. Nie wiem jak się skończy ten pojedynek ale całym sercem za Tysonem - uwielbiam gościa i zycze mu jak najlepiej.
Gdzieś już czytałem ten stek bzdur o super formie i braku lekceważenia... ale fakty są są takie że Tayson spięty jak agrafka na pierwszym spotkaniu nie wiedział co z rękami robić od razu widać że sam nie nie widzi szans w tej walce...
Tu się mylisz - każdy kto ma szanse na zdobycie pasa mistrzowskiego daje z siebie wszystko, takiej szansy nie mozna lekceważyć. Chyba nie oglądałeś konferencji do konca, gdzie to Tyson sie wyraźnie rozluźnił a Władek spiął(czytaj wkurwił). Fury nie pęka - chciał bić się z Haye'm - czy by wygrał czy przegrał to już inna historia ale nie pękał. Team Fury wierzy w zwycięstwo i dobrze bo będzie co oglądać. Później kolejny świetny pojedynek Wilder - Povietkin.
Nie sądzę.
Ale to raczej nie siłą jeśli czymś w ogóle pokona Tyson Władimira. Choć może i ta odegra jakąś rolę w tej walce. Mi się wydaje że kluczem dla zwycięstwa (akurat wierzę w Władimria) będzie siła uderzenia i szybkość.
Gdzieś już czytałem ten stek bzdur o super formie i braku lekceważenia... ale fakty są są takie że Tayson spięty jak agrafka na pierwszym spotkaniu nie wiedział co z rękami robić od razu widać że sam nie nie widzi szans w tej walce...
Widzę że następny forumowy psycholog się znalazł ja pierdziele sami tu geniusze.
Może nazwiecie mnie szaleńcem ale ja naprawdę wierzę, że Tyson jest w stanie wypunktować Władka. Jeżeli przed czasem to raczej Wład.
Dlaczego masz być szaleńcem?ja tam od początku stawiam na Furego 55% do 45%
Prędzej uwierzyłbym że jeśli Tyson wygra to przed czasem. Trudno mi sobie wyobrazić gościa z taką odpornością by był w stanie z kimś takim jak Władimir 12 rund wygrywać walkę i jeszcze nie paść.
Ale myślę że do pewnego momentu czyli porządnego trafienia Władimira walka może być dla Mistrza bardzo trudna.
Co innego że walka może się też okazać bardzo prosta ale we will see.
Nie sugerowałbym się zbytnio tym jak wypadł Władimir z Jenningsem bo wcale nie wykluczone że gdyby By By postanowił zaatakować wtedy pas WBC byłby dziś mistrzem...
Zresztą walkę wcześniej widzieliśmy co robi Władimir z nieuważnymi bokserami? Czyż nie?
A Tysonowi i zdarza się przyjmować farfocle i zdarza się mu być po nich wstrząśniętym więc...
Tak Briggs nie ma ciosu. Leciał z wymianami walcząc z Foremanem i każdym uderzeniem wstrząsał Lennoxem Lewisem.
tu nie trzeba być psychologiem z wykształcenia Tyson przegrał to przed walką wystarczy spojrzeć na ich pierwszą konferencję a potem to tylko ściema z jego strony
Tak tak bo ty spojrzałeś na yt i już wiesz co siedzi Taysonowi.Może on się u ciebie leczy???
Gdzie napisałem, że Briggs nie ma ciosu ? Naucz się czytać ze zrozumieniem.
jeszcze może tego nie wiesz, ale w ringu nie ma znaczenia to jak wypadło się na konferencji prasowej. Taki Shannon Briggs na konferencji prasowej przed walką z Witalijem błyszczał, wyglądał na bardzo pewnego siebie, a w ringu Vitalij sprawił mu takie manto, że do dzisiaj Briggs gada same głupoty. Oczywiście konferencje prasowe są ciekawe, można zobaczyć jak prezentują się obaj zawodnicy, co mają do powiedzenia, jak się zachowują, jak wyglądają stając na przeciwko siebie, ale to tylko tyle. W ringu będą liczyły się nieco inne atrybuty.
"Briggs nie ma aż tak mocnego ciosu"
Próbowałeś tu stwierdzić, że nie ma mocnego ciosu, że ten rekord nokautów jest na bumach zbudowany. Bum czy nie bum KO w 1 rundzie od pierwszego ciosu świadczy o tym, że koleś ma cios. Shannon naprawdę miał armatę w łapie i żaden procent KO nie jest tu naciągany.
Nie ma aż tak mocnego ciosu. To jaki ma? Jak Chisora? Byrd? Jego kowadło to ta sama liga co Tuy czy Tysona.