MAYWEATHER JR: NIE MUSICIE KUPOWAĆ PPV, MOGĘ SOBIE WYBRAĆ RYWALA

Keith Idec, Boxingscene

2015-08-08

- Pokonałem Cotto, Alvareza i Pacquiao, czyli trzy największe dostępne nazwiska. Robię to zresztą od pierwszego dnia mojej kariery. Nie pozostał już nikt inny z wielkich. W wadze półśredniej i junior średniej zostałem tylko ja, więc mogę chyba sobie wybrać rywala jakiego chcę - mówi podrażniony krytyką Floyd Mayweather Jr (48-0, 26 KO), odnosząc się do wyboru Andre Berto (30-3, 23 KO) na kolejnego przeciwnika.

Wciąż nie wiadomo tak naprawdę, czy będzie to pożegnalny bój króla rankingu P4P, czy tylko kontynuacja kariery. Choć "Piękniś" raczej wydaje się być skłonny do bicia kolejnych rekordów. Póki co czeka go spotkanie z Berto 12 września na ringu w MGM Grand w Las Vegas. Cena za przyłącze PPV będzie kosztować 74,95$, czyli o 25 dolarów mniej niż w przypadku konfrontacji z Mannym Pacquiao na początku maja.

- Jeśli ktoś kupi PPV, to będę zadowolony, ale z drugiej strony przypomnę krytykom, że oni wcale nie muszą kupować PPV. Mogę tylko zapewnić, że Berto wyciągnie ze mnie wszystko co najlepsze, tego akurat jestem pewien - dodał Mayweather Jr.