MACIEJ MISZKIŃ: SZCZEGÓŁY WALKI Z GARGULĄ UZGODNIONE

Piotr Fajks, Informacja własna

2015-08-05

- Tak naprawdę wszystko jest uzgodnione. Czekamy tylko na oficjalne potwierdzenie tego pojedynku - mówi Maciej Miszkiń (17-3, 4 KO), który niemal na pewno 27 września podczas gali Polsat Boxing Night w Łodzi zmierzy się z powracającym na dobre do boksu Tomaszem Gargulą (16-0-1, 5 KO).

- Bardzo się cieszę, że wystąpię na tak prestiżowej imprezie. Wiadomo, kontrakty nie są jeszcze podpisane, ale wszystko wskazuje na to, że uda się doprowadzić do tego pojedynku. Zmieniłem szkoleniowca na ten start i będę współpracował z Andrzejem Gmitrukiem. Ciężko jest mi na ten moment cokolwiek jeszcze powiedzieć, ponieważ za nami dopiero pierwsze treningi. Myślę, że efekty będą widoczne za kilka tygodni. Jestem w każdym razie bardzo pozytywnie nastawiony - nie ukrywa "Przystojniak".

- Pan Gmitruk ma niewątpliwie ogromną wiedzę i jeśli będę w stanie przyswoić chociaż małą cząstkę tego, co będzie chciał mi przekazać, to będę naprawdę zadowolony. Przerwa od walki z Głażewskim jest zbyt długa, a ja nie chcę by była widoczna we wrześniu. Wracam właśnie z Białegostoku, gdzie stoczyłem około trzydziestu dobrych rund sparingowych z Szeremetą i Karpecem. Dzisiaj mam kolejne sparingi, tym razem w Warszawie pod okiem nowego szkoleniowca. Jeżeli Bóg da w dobrym zdrowiu przejść ten cały okres przygotowawczy, to do pojedynku z Gargulą wyjdę w stu dziesięciu procentach przygotowany - zapewnia pięściarz pochodzący z Sokółki.