ATLAS: MAYWEATHER JEST TRE, NIE TBE. NIECH WALCZY Z GOŁOWKINEM

Redakcja, fighthype.com

2015-08-03

Ceniony trener i ekspert telewizyjny Teddy Atlas uważa, że Floyd Mayweather Jr (48-0, 26 KO) niesłusznie określa się mianem TBE - The Best Ever. Jego zdaniem do Amerykanina bardziej pasuje akronim TRE - The Richest Ever.

- Wy, młodzi, musicie odrobić lekcję z historii - zwrócił się Atlas do dziennikarza portalu fighthype.com - i spojrzeć na lata 20., 30. czy 40., na pięściarzy takich jak Henry Armstrong. Wtedy pięściarze walczyli co tydzień, i to z najlepszymi. Floyd jest najlepszy w swoich czasach, ale przegrałby z zawodnikami pokroju Raya Leonarda czy Roberto Durana. Miałby też problemy z Pernellem Whitakerem, młodym Aaronem Pryorem, a nawet Hectorem Camacho. No i z Thomasem Hearnsem. A gdyby chciał zmienić wagę na wyższą, to tam czekałby na niego Marvin Hagler.

Atlas podkreśla jednak, że Mayweather może jeszcze podreperować swoją reputację. Statusu TBE nie zapewni mu walka z Andre Berto (30-3, 23 KO), z którym chce się zmierzyć we wrześniu, ale mogłaby go do niego zbliżyć potyczka z mocarzem kategorii średniej Giennadijem Gołowkinem (33-0, 30 KO).

- Niech walczy z Gołowkinem. Dlaczego? Właśnie z powodu tych ludzi, o których mówiłem. Leonard, Whitaker - ci zawodnicy to właśnie robili. Przenosili się do wyszej wagi i wygrywali. Jeżeli Floyd naprawdę chce być TBE, niech to zrobi. Dostanie wtedy mój głos - powiedział.