BRYANT JENNINGS MÓWI NIE - LUIS ORTIZ BEZ RYWALA!

Jake Donovan, Boxingscene

2015-07-31

Niestety nie dojdzie do arcyciekawej walki w wadze ciężkiej pomiędzy Bryantem Jenningsem (19-1, 10 KO) a Luisem Ortizem (22-0, 19 KO). Były przymiarki, by odbyła się 17 października na gali Gołowkin-Lemieux w Nowym Jorku.

Ze startu zrezygnował Amerykanin, niedawny pretendent do pasów WBA/WBO/IBF, niezadowolony z proponowanych mu pieniędzy. Pojedynek miałby się odbyć na antenie stacji HBO w systemie PPV, zapewne więc liczył na godziwą wypłatę.

- Niestety nic z tego nie wyszło. Bryant porozmawiał ze swoim menadżerem i obaj uznali, że propozycja finansowa jest zbyt niska - relacjonuje promotor Jenningsa, Gary Shaw.

Ortiz niedawno wrócił z zawieszenia po złapaniu go na stosowaniu dopingu. W związku z tym odebrano mu pas federacji WBA w wersji tymczasowej, a błyskawiczną demolkę nad Lateefem Kayode uznano za walkę nieodbytą. Kubańczyk prawdopodobnie pozostanie na rozpisce gali w legendarnej hali Madison Square Garden. Teraz organizatorzy i promujący go Oscar De La Hoya spróbują znaleźć mu innego wartościowego przeciwnika.

Przypomnijmy, iż Jennings w ostatni weekend kwietnia przegrał po dobrym występie na punkty z Władimirem Kliczką.