SHANE MOSLEY: ROZTRZASKAŁBYM SZCZĘKĘ KHANA

Redakcja, Informacja własna

2015-07-28

Shane'a Mosleya (47-9-1, 39 KO) czeka rewanż z Ricardo Mayorgą (31-8-1, 25 KO), lecz jest na tyle pewny swego, że już rozmyśla nad kolejnymi potencjalnymi walkami. Na celownik wziął sobie między innymi Amira Khana (31-3, 19 KO).

"Cóż, skoro Mayweather nie chce walczyć z Khanem, to ja z nim zawalczę. Każdy przecież wie doskonale, że jestem w stanie roztrzaskać jego szczękę" - napisał bardzo aktywny ostatnio w mediach społecznościowych były mistrz świata wagi lekkiej, półśredniej i junior średniej.

"Mogę zmierzyć się z każdym, tylko nie z Adrienem Bronerem. Nie chciałbym być odpowiedzialny za śmierć tego dzieciaka, a tak mogłoby się skończyć, po tym co widziałem w jego starciu z Porterem. Gdybym to ja mógł decydować, to najchętniej skrzyżowałbym rękawice z Mayweatherem, Bradleyem bądź właśnie Khanem" - dodał "Słodki".

Khan nie rozpisywał się za bardzo w odpowiedzi. Po prostu wyśmiał słowa Amerykanina, który wraca ze sportowej emerytury.