ADAMEK-SALETA. GMITRUK NIE STANIE W NAROŻNIKU GÓRALA

Leszek Dudek, Super Express

2015-07-28

Nici z powrotu do korzeni. Tomasz Adamek (49-4, 29 KO) przyleci do Polski z Rogerem Bloodworthem i choć liczy na to, że na obozie przygotowawczym w Karpaczu dołączy do nich Andrzej Gmitruk, wygląda na to, że polski trener rezygnuje z takiej możliwości.

- W moim narożniku staną razem Roger Bloodworth i Andrzej Gmitruk. Roger przyleci ze mną, Andrzej dołączy na miejscu w Karpaczu - powiedział "Super Expressowi" w telefonicznej rozmowie Adamek. - Dlaczego mieliby się nie dogadać? Co dwie głowy, to nie jedna - przekonuje "Góral".

Niestety Gmitruk widzi to zupełnie inaczej i nie chce się zdecydować na współtrenowanie swego dawnego podopiecznego, którego doprowadził do tytułów mistrza świata w wadze półciężkiej i junior ciężkiej.

- Nie widzę możliwości takiej współpracy - powiedział Andrzejowi Kostyrze legendarny polski szkoleniowiec. - Ja mam jednak swój styl prowadzenia treningów, Roger - swój. Rozumiem Tomka, że po 6 latach pracy z Bloodworthem nie chce wracać do starego stylu, bo woli ten amerykański. Ja preferuję bardziej frontalne ustawienie zawodnika, Bloodworth - boczne. Szanuję i Tomka, i Bloodwortha, wierzę, że dadzą radę. Ale ja nie widzę siebie w tej konfiguracji. Nie będzie mnie w narożniku Tomka - podkreśla Gmitruk.

Przeczytaj cały tekst na stronie Super Expressu >>>

Walka Adamek-Saleta będzie główną atrakcją gali Polsat Boxing Night 4, która odbędzie się 26 września w Łodzie.