RING TELEGRAM: 23.07.2015

Redakcja, Boxingscene

2015-07-23

Słabsze występy w połączeniu z wciąż wielkim nazwiskiem sprawiają, że Julio Cesar Chavez Jr (49-2-1, 32 KO) stał się łakomym kąskiem dla innych zawodników.Jednym z chętnych do podjęcia rękawicy jest Gabriel Rosado (21-9, 13 KO), który co prawda rekord ma przeciętny, a cztery ostatnie walki przegrał, jednak z pewnością pozostaje groźny nawet dla tych najlepszych.

- Będę dużo silniejszy w wadze półśredniej. Na obozach nie będę w końcu koncentrować się na zbijaniu wagi, a na polepszeniu swojego boksu - przekonuje Danny Garcia (30-0, 17 KO), który 1 sierpnia spotka się z Paulem Malignaggim (33-6, 7 KO). - Już dwa lata temu powinienem zmienić limit. Odzyskam w końcu pracę nóg i zbuduję masę mięśniową, a dzięki tym przenosinom będę mógł spotkać się z najlepszymi pięściarzami świata - dodał "Swift".

Shane Mosley Jr pokazał się niedawno z bardzo dobrej strony podczas kolejnej imprezy z cyklu BKB. Problem w tym, że Komisja Sportowa Stanu Nevada poinformowała dzisiaj, iż w organizmie syna wielkiego mistrza wykryto ślady dopingu. Oczywiście Mosley Jr wypiera się wszystkiego, lecz prawdopodobnie zakończy się to dla niego źle.

Ricky Burns (37-5-1, 11 KO) - były mistrz świata kategorii lekkiej i super piórkowej, kolejny pojedynek stoczy 1 sierpnia w Hull. Jego rywalem będzie Prince Ofotsu (15-4, 11 KO).

- Mógłbym opowiadać różne bzdury, że go znokautuję czy coś w tym stylu, lecz prawda jest taka, że spotka się dwóch dumnych i wielkich wojowników, dlatego szanse oceniam po równo, 50 na 50. Kibice zobaczą dzięki temu jeden z najlepszych pojedynków od bardzo długiego czasu - uważa Billy Joe Saunders (21-0, 11 KO), który 19 września zaatakuje Andy'ego Lee (34-2-1, 24 KO) i należący do niego pas federacji WBO wagi średniej.