MORALES: TO NIE RASIZM - FLOYDA NIKT NIE CHCE OGLĄDAĆ

Edward Chaykovsky, boxingscene.com

2015-07-23

Słynny Erik Morales zawsze dążył do wielkich walk, dlatego dziwi się, że Floyd Mayweather Jr (48-0, 26 KO) chce się pożegnać z ringiem występ z zawodnikiem pokroju Andre Berto (30-3, 23 KO). - Nie myślcie, że jestem rasistą, ale to dwaj zawodnicy, których właściwie nikt nie chce oglądać - skomentował.

Starcie Mayweather-Berto nie zostało jeszcze oficjalnie potwierdzone, ale wszystko wskazuje na to, że dojdzie do niego 12 września na gali w Las Vegas. Dla Mayweathera będzie to ostatnia walka w ramach kontraktu z telewizją Showtime/CBS i tym samym być może ostatnia w karierze.

- Floyd jest bardzo inteligentny i znowu to pokazuje. To nie byłby wyrównany pojedynek. Zmierzą się dwaj zawodnicy - i nie bierzcie tego za rasizm - których właściwie nikt nie chce oglądać. Walka może będzie ciekawa dla nich, ale nie dla nas. W ogóle nie rozumiem sensu tej potyczki. Mayweather nie chce ryzykować. Nigdy nie chciał i nic się w tej kwestii nie zmieniło - mówi "El Terrible".

Morales, były czempion czterech kategorii wagowych, ostatnią walkę w karierze stoczył w październiku 2012 roku, przegrywając przed czasem z niepokonanym Dannym Garcią. Obecnie pracuje jako trener. Jego najbardziej znanym podopiecznym jest Jessie Vargas.