THURMAN: JA NIE ZASŁUŻYŁEM NA FLOYDA, A ORTIZ NIBY TAK?

Redakcja, thaboxingvoice.com

2015-07-09

Keith Thurman (25-0, 21 KO) nie rozumie argumentacji obozu Floyda Mayweathera Jr (48-0, 26 KO), który twierdzi, że 26-latek nie zasłużył na walkę z najlepszym bokserem świata. - A Victor Ortiz niby zasłużył? Albo Robert Guerrero? - pyta retorycznie.

Money Team jest w trakcie poszukiwania rywala na kolejną, zaplanowaną na 12 września walkę. Thurman to obok Amira Khana największy faworyt kibiców, ale sam Mayweather ku zdziwieniu wielu z nich mówi o potyczce z Andre Berto lub Karimem Mayfieldem.

TEAM MAYWEATHER: NIE MYŚLIMY O THURMANIE

- W przypadku kogoś, kto ma przydomek "Money", jest jasne, czym taka osoba się kieruje. Mayweathera interesują wyłącznie pieniądze, nie dziedzictwo. On mówi teraz o walce z kimś pokroju Karima Mayfielda. Popatrzcie na jego rekord, na jego osiągnięcia. I oni chcą powiedzieć, że Keith "One Time" Thurman nie jest gotowy? Floyd walczył przecież z Victorem Ortizem i Robertem Guerrero. Czy któryś z nich był gotowy? Dajcie spokój. Zobaczcie, co ja zrobiłem z Guerrero. Mogę teraz walczyć z Maidaną, będę chodzić krok w krok za Floydem, mogę walczyć z Pacquiao, z całym światem! - mówi Thurman.

Póki co pięściarza z Florydy czeka mniej wymagający sprawdzian - w nocy z soboty na niedzielę w Tampie będzie bronić regularnego tytułu WBA w starciu z Luisem Collazo (36-6, 19 KO). Plan Thurmana na ten pojedynek jest prosty.

- Wychodzę po to, żeby go zranić. Wyjdę po nokaut, będę bić na górę, na dół, będę chciał skrzywdzić tego chłopaka. KOs for life - to znaczy, że gdy jestem w ringu, szukam miejsca, aby zadać ci ból. Ale nie jestem Mike'em Tysonem, nie chcę jeść żadnych dzieci, nie chcę nikogo zabić. Przed każdą walką modlę się o bezpieczeństwo swoje i rywala. Proszę Boga, aby pozwolił przeciwnikowi przebrnąć przez to, co nazywam dziesięcioma sekundami bólu. Dziesięć sekund bólu wystarczy, aby sędzia przerwał walkę. Mój oponent może po tym wstać, wziąć czek i iść do domu. Chcę, aby po wszystkim był w stanie rozmawiać z rodziną - stwierdził "One Time".