TEAM MAYWEATHER: NIE MYŚLIMY O THURMANIE

Keith Thurman (25-0, 21 KO) może zapomnieć o potyczce z Floydem Mayweatherem Jr (48-0, 26 KO). - Nikt w naszym teamie o nim nie myśli - powiedział bliski współpracownik niepokonanego Amerykanina, dyrektor generalny Mayweather Promotions Leonard Ellerbe.

"One Time" od dłuższego czasu wyraża chęć walki z najlepszym pięściarzem świata. Teraz to ostatnia szansa, bo 12 września Mayweather zamierza stoczyć ostatni pojedynek w karierze. Jeżeli jednak wierzyć słowom Ellerbe, Thurman nie jest nawet w szerokim gronie kandydatów do starcia z "Money" Floydem.

- Keith to bardzo dobry młody zawodnik, ma wielki talent, ale nie rozumie tej gry. Nikt z nas o nim nie myśli. On oczywiście powinien zabiegać o walkę z Floydem - gdyby tego nie robił, nie wykonywałby dobrze swojej pracy. Nie zawsze jednak otrzyma to, czego chce. Na wszystko potrzeba czasu i cierpliwości. Jest cała rzesza młodych zawodników, a przecież Thurmanowi wyzwanie rzucił Errol Spence. Moim zdaniem Keith nie pokona Errola - powiedział.

Kto zatem stanie we wrześniu naprzeciw 38-latka? Na swoją szansę liczy Amir Khan, sam Mayweather mówi z kolei o Andre Berto i Karimie Mayfieldzie.

- Floyd zdecyduje, z kim będzie walczyć i w jaki sposób to ogłosi. Wszyscy, starzy czy młodzi, chcą z nim boksować. Gdybym był na ich miejscu, też bym rzucał mu wyzwanie, bo to on gwarantuje on największe pieniądze - stwierdził Ellerbe.