Pogromca Tomasza Adamka Wiaczesław Głazkow (20-0-1, 12 KO) kolejną walkę stoczy prawdopodobnie w połowie sierpnia. Pojedynek ma się odbyć w Krasnodarze.
Rywal Ukraińca nie jest jeszcze znany. Ma to być ktoś mocny, ale spoza ścisłej czołówki wagi ciężkiej. Jego nazwisko zostanie ogłoszone wkrótce.
"Car" ostatnią walkę stoczył w marcu, zwyciężając kontrowersyjną decyzją sędziów Steve'a Cunninghama. Klasyfikowany jest w pierwszej piątce trzech z czterech najważniejszych federacji - WBC, WBO i IBF. W rankingu tej ostatniej jest pierwszy, jednak na walkę o pas będzie musiał poczekać, bo jej mistrz Władimir Kliczko ma już w planach kolejny występ - 24 października stanie w szranki z Tysonem Furym.