CONOR McGREGOR: MOGĘ POTAŃCZYĆ Z MAYWEATHEREM W RINGU

Redakcja, TBS

2015-07-03

Amir Khan, Andre Berto, a może... Conor McGregor? Irlandzki gwiazdor UFC zapowiedział, że chętnie podejmie rękawicę i zamieni oktagon na bokserski ring, aby zmierzyć się we wrześniu z Floydem Mayweatherem Jr (48-0, 26 KO).

McGregor już kilka miesięcy temu stwierdził, że "zabiłby Mayweathera w mniej niż 30 sekund". Wtedy mówił o walce na zasadach MMA, teraz przekonuje, że może się zmierzyć z jednym z najlepszych bokserów w historii nawet w jego sporcie. - Kto by nie chciał potańczyć w ringu za 180 milionów dolarów? - stwierdził Irlandczyk w talk show Conana O'Briena.

Mayweather za ostatnią walkę - majową potyczkę z Mannym Pacquiao - zarobił jeszcze więcej, ponad 200 milionów. Kolejny, prawdopodobnie ostatni pojedynek w karierze stoczy 12 września i McGregor dobrze wie, że nie ma pieniędzy, które skusiłyby go na przenosiny do MMA. - Zdaję sobie sprawę, że Floyd nie wkroczyłby do mojego świata, świata prawdziwej walki, w którym nie ma żadnych ograniczeń. Ja natomiast na pewno wkroczyłbym do jego świata. Bez wątpienia zdecydowałbym się z nim boksować, gdyby pojawiła się taka szansa - zapewnił.

McGregor, który zaczynał przygodę ze sportami walki od boksu i jako amator sięgnął nawet po mistrzostwo kraju, podkreśla, że starcie z nim może być dla Mayweathera najlepszą z możliwych opcji na zakończenie kariery. - On i tak nie ma już z kim walczyć. Po pojedynku z Mannym Pacquiao nie ma już wielkich nazwisk, które przyciągnęłyby publiczność. Jeżeli szukacie walki mogącej wygenerować zainteresowanie, musi to być konfrontacja dwóch różnych dyscyplin i różnych stylów - tłumaczy.

Popularny wojownik jest oczywiście świadom, że na zasadach bokserskich nie byłby dużą konkurencją dla "Money" Floyda. - Boks to nie jest styl, w którym można pokonać Mayweathera, ale jest wiele innych stylów, którymi można go pobić. Gdybyśmy się spotkali, na pewno jego również bym rozmontował - przekonuje.

McGregor ponownie do oktagonu wejdzie 11 lipca. Jego rywalem będzie Chad Mendes, który zastąpił kontuzjowanego mistrza wagi piórkowej Jose Aldo.