WASILEWSKI: HAYMON WIERZY W SZPILKĘ, TWORZY MU KRÓLEWSKIE WARUNKI

Redakcja, polskatimes.pl

2015-06-23

Artur Szpilka (19-1, 14 KO) nie walczy za oceanem z wymagającymi rywalami, ale warunki finansowe ma lepsze niż kiedykolwiek. - A będą jeszcze bardziej królewskie - mówi w rozmowie z "Polska The Times" promotor boksera Andrzej Wasilewski.

Od czasu wylotu do USA 26-letni zawodnik z Wieliczki zanotował dwa łatwe zwycięstwa nad Ty'em Cobbem i Manuelem Quezadą. - Jeśli ktoś uważa za kwestię przypadkowości, że za taki dobór rywali ktoś chce płacić setki tysięcy dolarów, to jest w błędzie. Wiem, że rozgorzała burzliwa dyskusja, ale niektórzy wygadują wielkie bzdury. Już teraz menedżer Al Haymon zainwestował w Artura ponad pół miliona dolarów - powiedział Wasilewski.

Promotor zapewnia, że mocniejsi przeciwnicy z czasem przyjdą - być może już jesienią. Podkreśla, że na razie wprawdzie nie ma mowy o starciach z gingantami wagi ciężkiej, ale twierdzi, że dobrym sprawdzianem byłby dla Polaka na przykład Nagy Aguilera (19-9, 13 KO). - To byłby ciąg dalszy czystej inwestycji Haymona, który wierzy w Artura i "pompuje" w niego spore środki - oznajmił.

Jak zdradził promotor, "Szpila" już teraz zgarnia za walkę blisko 400 tysięcy złotych. Sam przyznaje, że to abstrakcyjne kwoty, ale nie są one przypadkowe. - Wynikają z tego, jak fachowcy amerykańscy oceniają potencjał biznesowo-bokserski Artura - powiedział.

Szpilka kolejną walkę ma stoczyć 14 sierpnia na gali Premier Boxing Champions z udziałem Marco Hucka (38-2-1, 26 KO) i Krzysztofa Głowackiego (24-0, 15 KO).