KHAN: JESTEM NAJLEPSZĄ OPCJĄ DLA FLOYDA - BROOK: JA ALBO THURMAN

Amir Khan (31-3, 19 KO) wciąż naciska i prowokuje Floyda Mayweathera Jr (48-0, 26 KO). Z kolei Kell Brook (35-0, 24 KO) przekonuje, że to właśnie on bądź Keith Thurman (25-0, 21 KO) to odpowiedni rywale na pożegnalną walkę "Pięknisia".

- On sam podejmie decyzję, ale moim zdaniem już nie raz udowodniłem, że zasłużyłem na taką szansę. Nie mogłem wręcz uwierzyć, gdy oglądałem pojedynek Floyda z Pacquiao. Manny w ogóle nie wyprowadzał kombinacji i nie robił tego, co robi zazwyczaj. Przecież Mayweather bił częściej niż on, to było dla mnie nie do ogarnięcia. Jeśli dojdzie do naszej konfrontacji, to ja będę większy i silniejszy niż Floyd. Do tego jestem szybszy i ciężko pracuję. Moim zdaniem sprawiłbym mu największe problemy - przekonuje Khan.

- Każdy zawodnik chciałby takiego starcia, lecz moim zdaniem najlepszą opcją dla Mayweathera na pożegnanie jestem ja bądź Thurman. Jesteśmy naturalnymi, dużymi półśrednimi, wciąż niepokonanymi, stąd też moja opinia - twierdzi Brook, champion organizacji IBF.

MAYWEATHER: ZA WALKĘ Z PACQUIAO ZAROBIŁEM 275 MILIONÓW

Przypomnijmy, iż sam lider zestawienia P4P jako potencjalnych rywali wymienia Karima Mayfielda oraz Andre Berto, lecz miejmy nadzieję, że to tylko prowokacje z jego strony. - A dlaczego nie? Skoro Pacquiao mógł się bić z Algierim, to czemu ja nie mogę z jednym z tej dwójki - pyta póki co Mayweather Jr. Oby nie na poważnie...