PASCAL: CHCĘ WALKI ZE STEVENSONEM, ALE TEN WALCZY Z TAKSÓWKARZAMI

Redakcja, On The Ropes Boxing Radio

2015-06-16

Jean Pascal (29-3-1, 17 KO) po porażce z rąk Siergieja Kowaliowa powróci 25 lipca na ringu w Mandalay Bay Resort & Casino w Las Vegas, notabene poprzedzając potyczkę Kowaliow vs Mohammedi. Jego przeciwnikiem będzie Yunieski Gonzalez (16-0, 12 KO), ale Kanadyjczyk liczy na dużo większe wyzwania, jak choćby rewanż z Rosjaninem, czy przede wszystkim walkę z Adonisem Stevensonem (26-1, 21 KO), championem wagi półciężkiej organizacji WBC.

- Przy okazji walki z Kowaliowem nie miałem najlepszego dnia, choć nie zamierzam też niczego odbierać swojemu rywalowi. To wielki mistrz i potrafi dobrze bić z obu rąk, ale czuję, że mogę go pokonać, stąd też proszę o rewanż. Miałem kłopoty z jego lewym prostym, więc muszę poprawić parę spraw i wrócić jeszcze silniejszym - uważa dawny mistrz WBC. Teraz na tronie zasiada jego rodak, nazywany "Supermanem" Stevenson.

- Marzy mi się spotkanie ze Stevensonem, jednak on walczy tylko z jakimiś taksówkarzami. Być może dlatego jeszcze jest mistrzem świata. Ja jestem wielkim wojownikiem i chcę to udowadniać pojedynkami z najlepszymi. Celem jest drugi tytuł w wadze półciężkiej, więc nie mam żadnego problemu z rewanżem z Kowaliowem bądź potyczką ze Stevensonem - dodał Pascal.