Nicholas Walters (25-0, 21 KO) bije się dopiero jutro, ale już dziś stracił tytuł mistrza świata federacji WBA wagi piórkowej. Dotychczasowy champion nie uzyskał wymaganego limitu.
Podczas oficjalnej ceremonii pięściarz z Jamajki wniósł na skalę 127,4 funta, czyli o 0,65 kilograma za dużo (126 funtów dop. Redakcja). Mimo wszystko robił co mógł by dopiąć swego. Dostał półtora godziny. Gdy wrócił i znów stanął na wadze okazało się, że stracił niewiele. Ważył dokładnie 127 funtów, czyli o 0,45 kg. za dużo.
W tym wypadku w stawce walki pas WBA jest dostępny tylko dla pretendenta - Miguela Marriagi (20-0, 18 KO). Jeśli wygra Walters, wówczas tytuł będzie wakujący.