BROOK CHCE WIELKICH RYWALI. W SIERPNIU THURMAN LUB RIOS?

Redakcja, Sky Sports / fighthype.com

2015-05-31

Kell Brook (35-0, 24 KO) ma nadzieję, że walka z Frankie'em Gavinem (22-2, 13 KO) była ostatnią z serii mniej wymagających. Mistrz IBF w wadze półśredniej, który zastopował wczoraj swojego rodaka w szóstej rundzie, chce teraz starć ze znacznie większymi nazwiskami.

- Przed walką z Gavinem w ogóle nie byłem podekscytowany. W szatni nie czułem żadnej adrenaliny. Pomyślałem jednak, że to duża gala i trzeba się dobrze zaprezentować. Teraz czas na większe pojedynki. Mówi się o Amirze Khanie, ale to już robi się nudne. Złożyliśmy mu ofertę, chcieliśmy z nim porozmawiać przez telefon, ale odmówił - powiedział "Special K".

Za doprowadzeniem do oczekiwanej na Wyspach od dłuższego czasu konfrontacji jest też promotor Brooka, Eddie Hearn. - Wszyscy tego chcą, ale co możemy zrobić? Khan czeka na walkę z Mayweatherem. To wielka strata dla brytyjskich kibiców. Ludzie się ekscytują, ale ta ekscytacja gaśnie, kiedy widać, że do tego pojedynku nie dojdzie. Ruszamy więc naprzód i myślimy o walkach z Brandonem Riosem, Keithem Thurmanem, a nawet Mannym Pacquiao - stwierdził.

Brook kolejną walkę ma stoczyć 29 sierpnia. Najbardziej prawdopodobnym ze wspomnianych rywali wydaje się być Brandon Rios. - To mój pierwszy wybór. Bob Arum i Top Rank są zainteresowani tą potyczką. Jedno jest pewne - potrzebujemy dużego nazwiska na sierpień - oznajmił szef Matchroom Boxing.