CLEVERLY ZABOKSUJE W SOBOTĘ, A POTEM JUŻ CZEKA NA NIEGO BRAHMER

Redakcja, Boxing News Online

2015-05-27

Nathan Cleverly (28-2, 14 KO) na stałe powraca do wagi półciężkiej. Na początku września ma podejść do walki o mistrzostwo świata federacji WBO z panującym na tronie Jurgenem Brahmerem (46-2, 34 KO), ale w ramach przetarcia w najbliższą sobotę w Londynie skrzyżuje rękawice z Tomasem Manem (13-8-1, 8 KO).

- W tej walce bardziej niż o rywala chodzi o to, by sprawdzić jak czuję się znów w tym limicie. Podczas obozu wszystko było w porządku, a wagę uzyskałem bez większych problemów. Mija pół roku od mojego ostatniego występu, więc chodzi również o zdjęcie rdzy. Co do walki z Brahmerem, wszystko jest już ustnie ustalone i chodzi praktycznie o formalność, czyli sobotnie zwycięstwo - uważa Walijczyk.

- Brahmer to naprawdę solidny i dobrze poukładany technicznie pięściarz z bogatym doświadczeniem z ringów olimpijskich. Szczególnie dobra i mocna jest jego lewa ręka, ale namierzam go już od dawna. Mamy swoją historię i fajnie będzie w końcu spotkać się w ringu. Szanuję go za jego siłę, lecz moim zdaniem mam zbyt dużo do zaoferowania, by jego siła starczyła do wygranej. Swoje szanse na odzyskanie tytułu oceniam bardzo wysoko - dodał Cleverly.