HEARN: 50 PROCENT SZANS NA WALKĘ FROCH-GOŁOWKIN

Bill Emes, boxingscene.com

2015-05-25

Pięćdziesiąt na pięćdziesiąt - tak szanse na doprowadzenie do walki Carla Frocha (33-2, 24 KO) z Giennadijem Gołowkinem (33-0, 30 KO) ocenia promotor Brytyjczyka Eddie Hearn.

Jeszcze niedawno szef Matchroom Boxing wątpił, aby "Kobra" wróciła między liny. Okazuje się jednak, że pięściarz z Nottingham ciągle czuje głód boksu i jest zmotywowany, aby przerwać terror dominatora wagi średniej.

- Myślę, że szanse na to, że zobaczymy ten pojedynek, wynoszą 50-50. Sądzę, że jeżeli Carl jeszcze kiedykolwiek zaboksuje, to właśnie z Gołowkinem - mówi Hearn.

Froch ostatnią walkę stoczył 31 maja ubiegłego roku. Od tego czasu Gołowkin przedarł się do ścisłej czołówki rankingów P4P i uchodzi za największy postrach limitów 154-168 funtów. "Kobry" kazachski mocarz jednak nie przeraża.

- Carl chce tej walki, bo jest po prostu chory. Ten pojedynek rozpala w nim ogień, to chyba przez to, jak się mówi o Gołowkinie. Jak można przekreślać w tej walce szanse Carla? On ma granitową szczękę, boksuje w wyższym limicie wagowym, przygniótłby Gołowkina. Z drugiej strony Giennadij jest wyjątkowy i bije naprawdę mocno. Szanse w tym pojedynku oceniam 50-50 - powiedział