Manny Pacquiao (57-6-2, 38 KO) już po operacji! Filipińczyk poszedł pod nóż w klinice w Los Angeles. Zabieg miał naprawić problemy ze stożkiem rotatora w prawym ramieniu.
Nad wszystkim czuwał doktor Neal ElAttrache. Po wszystkim był zadowolony - Nie mogło być lepiej - zapewnił.
"Pac-Man" tłumaczył swoją sobotnią porażkę między innymi tym urazem. Rehabilitacja potrwa około pół roku, należy się więc spodziewać, że będzie gotowy do walki w okolicach lutego 2016 roku.