ARUM: MOŻLIWA WALKA PACQUIAO Z BROOKIEM
Redakcja, Daily Star
2015-05-05
Kell Brook (34-0, 23 KO) ma jasno sprecyzowane plany. Coraz bardziej realna wydaje się jego spotkanie z Mannym Pacquiao (57-6-2, 38 KO), który przegrał w sobotnią noc walkę stulecia z Floydem Mayweatherem Jr.
Anglik już 30 maja w drugiej obronie pasa IBF wagi półśredniej zmierzy się ze swoim rodakiem, Frankie Gavinem (22-1, 13 KO). Następny w kolejce czeka już Brandon Rios (33-2-1, 24 KO), a jeśli i ta przeszkoda zostanie pokonana, promujący championa Eddie Hearn ma starać się o wielką walkę z Filipińczykiem.
- Znam dobrze Eddiego, przez lata robiłem interesy z jego ojcem Barrym, więc jesteśmy dobrymi znajomymi. Walka Brooka z Pacquiao jest jak najbardziej realna - przyznał promujący "Pac-Mana" Bob Arum.
Pół youtube, Holyfield i prawie cala hala MGM widziala zwyciestwo Pacquiao, nawet ojciec Mayweathera to widzial (jako ze to typ wojownika nauczonego bicia rywala a nie spier.alacza jak syn) ochrzaniajac go w narozniku ze robi wszystko zle, ale niestety sedziowie okradli Pacquiao.
Gdy przyjrzymy sie walce zobaczymy ze wlasciwie Mayweather kompletnie niczym nie trafial- Pacquiao umiejetnie odchodzil na wstecznym gdy Mayweather atakowal, umiejetnie łapał praktycznie wszystko na rekawice, sam wyprowadzajac regularnie ładne serie i łapiąc Mayweathera nieraz ciosem po probie skontrowania.
W 4 rundzie podłączył Mayweathera
Szkoda, ale w sumie czego sie spodziewalismy przeciez jak to dobrze ktos ujal- z Mayweatherem wyglada to tak jak z komarem. Gonisz komara, a gdy go nie złapiesz to komar "wygrywa" :D
Redakcjo prosze o banowanie takich pajacy, przychadza nie wiadomo skad jak mucha z gowna , offtopuja post i wszczynaja zamieszanie, gdzie zaden ponizszy komentarz nie dotyczy artykulu :x
Wow, ale żeś litanię tu nam napisał. Temat był wałkowany, tak samo jak podstawy boksu, których Ty nie znasz. Pac mógł mieć policzone max 3 rundy. Aż sam się sobie dziwię, że tak mnie denerwuje ten cały płacz po przegranej PacMana, mimo iż nie jestem jakimś fanem jednego i drugiego.
Właśnie dołączyłeś do świetnego grona razem z Jaguarem i rafalalą ...:)
Jesteście wielcy wszyscy....
Aż sie dziwie Bogu że wymyślił taki umysł jak tobie i reszcie trollom....
Niechce was obrażać ale wasza inteligencja sięga progu waszego domu i nigdzie dalej....
Czasami myśle czy wy naprawde tak myślicie czy chcecie zwrócić uwage na siebie a może poprostu lubicie rozlewac ferment tam gdzie sie znajdziecie....
Niewidomy gość z ostatniego rzędu lepiej wypunktował walke niż ty,Jaguar i reszta gamoni...
Poprostu swoimi opiniami doprowadzacie czasami mnie do takiego śmiechu ze aż mnie brzuch boli...
Oczywiście faworytem nadal pozostaje Pacquiao (przegrana z najlepszym nie dyskredytuje jego umiejętności i wysokiej pozycji w p4p), ale kto wie jak by nie wypadł niepokonany i przyszłościowy Brytyjczyk.
"jak nie pozwalają koksować to Manny z Kudryashova staje się Malignaggim"
Mistrzowskie podsumowanie :) Props
dobranoc
Jakieś szanse? Brachu jak dla mnie Brook faworytem a Arum chce sprzedać Mannego puki jeszcze ten jest w stanie coś składnie powiedzieć.
Zdecydowanie Brook.
Baty od Pac Mana dostaje Jonak, Brook bije Mannego a szkoda bo chyba więcej można wycisnąć z walki Manny Canello
Kwasa wrzuciles przed walka?