MAYWEATHER-PACQUIAO: TYPUJE JOE CALZAGHE

Redakcja, Boxingscene

2015-04-30

Wspaniały Joe Calzaghe to kolejny znany zawodnik, który zabrał głos przed sobotnią potyczką Floyda Mayweathera Jr (47-0, 26 KO) z Mannym Pacquiao (57-5-2, 38 KO).

Sławny Walijczyk zdominował kategorię super średnią i jako niepokonany zawiesił rękawice na kołku. Czy podobna sztuka uda się Amerykaninowi, który chce we wrześniu także przejść na sportową emeryturę?

- Manny ma spore szanse na zwycięstwo. Musi z pewnością wyprowadzać szybkie kombinacje i odpowiednio wykorzystać fakt, że boksuje z pozycji mańkuta. Z drugiej strony Mayweather świetnie uderza bezpośrednim prawym krzyżowym oraz lewym sierpem, a to bardzo groźna broń na leworęcznego przeciwnika. Nie ma na pewno mowy o tym, by Manny wyboksował Floyda. Jeśli chodzi o same umiejętności, to Mayweather jest dużo lepszy technicznie. Dlatego Manny musi narzucać duże tempo, składać akcje z kilku ciosów i walczyć w podobnym stylu, w jakim robił to Maidana. Przecież Argentyńczyk jest gorszy od Filipińczyka, a i tak sprawił Mayweatherowi sporo problemów, trzymając go na linach i bijąc seriami - uważa 43-letni "Włoski Smok".

- Gdybym musiał już na kogoś postawić, wybrałbym Mayweathera. Prawdopodobnie zwycięży na punkty, lecz Pacquiao będzie bardzo groźny. Amerykanin zbliża się do końca kariery i może na zawsze pozostać w historii jako niepokonany mistrz. To dodatkowa presja jaka na nim spoczywa. Manny powinien być dużo bardziej zrelaksowany. On jest stawiany na przegranej pozycji, a w mojej ocenie jeszcze sporo ma do zaoferowania - dodał Calzaghe, który wie co mówi. Jego również namawiano na pobicie legendarnego rekordu 49-0 Rocky'ego Marciano. Walijczyk jednak po wygranej numer 46 (32 KO) postanowił nie ryzykować więcej i odejść w glorii chwały.

Przypomnijmy, iż stawką konfrontacji Mayweather vs Pacquiao będą pasy WBC, WBO i WBA wagi półśredniej.