DROZD: BĘDĘ MOCNO KIBICOWAĆ PACQUIAO

Redakcja, rsport.ru

2015-04-29

Grigorij Drozd (39-1, 27 KO), który 22 maja stoczy w Moskwie walkę rewanżową z Krzysztofem Włodarczykiem (49-3-1, 35 KO), z niecierpliwością wyczekuje pojedynku Mayweather-Pacquiao. Rosjanin przypuszcza, że wygra Amerykanin, ale sercem będzie za Filipińczykiem.

- Ustawię sobie budzi na tę walkę. Podobnie jak miliony kibiców boksu na całym świecie, nie mogę się jej doczekać. Po latach ludzie będą o niej mówić jak o starciach Alego z Foremanem czy Frazierem. To wydarzenie tej skali. Kibicować będę oczywiście Pacquiao. Jego charakter jest mi bliższy. Coś mi jednak mówi, że Mayweather wygra na punkty - twierdzi mistrz WBC w wadze junior ciężkiej.

- Mayweather potrafi zaczarować swojego rywala, zabrać mu najmocniejsze strony i prowadzić walkę w swoim stylu. Procentowo rozkład szans w tej walce oceniam na 60-40 na korzyść Floyda. Tak jak jednak mówiłem, będę za Pacquiao. Ważny będzie aspekt psychologiczny, kto w jaki sposób podejdzie do tego pojedynku - dodał Rosjanin.

Transmisję z walki stulecia przeprowadzą TVP1 i TVP Sport. Początek przekazu w Las Vegas w nocy z soboty na niedzielę o 2:45.