MICHAŁ ŻEROMIŃSKI: NIEPRZEWIDYWALNY RYWAL

Redakcja, Informacja prasowa

2015-04-29

- Z takim nieprzewidywalnym rywalem jeszcze nie boksowałem - mówi Michał Żeromiński (7-2, 1 KO), który 16 maja na gali Tymex Boxing Promotion zadebiutuje w grupie promotora Mariusza Grabowskiego. Radomianin spotka się w Inowrocławiu z Chorwatem Ivicą "Ivo" Gogoseviciem (10-9-1, 5 KO).

- Mam informacje o Gogoseviciu na podstawie jego walk z niepokonanymi Kamilem Szeremetą i Niemcem Robertem Maessem. To niekonwencjonalny zawodnik, potrafiący jednego dnia boksować zza podwójnej gardy, nastawiając się na defensywę, a w kolejnej walce walczy odważnie, wręcz nonszalancko, opuszcza ręce. Sierpami podchodzi do rywala jakby chciał urwać głowę. Mam nadzieję, że za niewiele ponad dwa tygodnie przyjedzie dobrze przygotowany i podejmie rywalizację - powiedział Michał.

Na zawodowych ringach pięściarz z Radomia stoczył dziewięć walk. Najbliższy pojedynek będzie pierwszym w barwach grupy Tymex Boxing Promotion.

- Promotor Mariusz Grabowski zaoferował mi bardzo dobre warunki, nie będę już boksował zaledwie trzy razy w roku. Jeśli wszystko się ułoży po naszej myśli, będę mógł zrezygnować z pracy zawodowej i skoncentrować się tylko na boksie. Lata lecą, a ja chcę osiągnąć sukces w zawodowym pięściarstwie - mówi 27-letni zawodnik.

Jako amator był Młodzieżowym Mistrzem Polski i seniorskim wicemistrzem kraju. W 2010 roku w finale wagi 64 kg przegrał na punkty z brązowym medalistą Mistrzostw Europy Marcinem Łęgowskim. W dorobku ma też dwa brązowe medale MP.

- Plany z Mariuszem Grabowskim mamy bardzo ambitne, a pierwszym stopniem do pokonania w tej drabinie będzie walka z Ivo Gogoseviciem. Boksując technicznie spokojnie jestem w stanie go wypunktować. Od ostatniego pojedynku, przegranego z Łukaszem Maćcem, minęło pół roku, więc chciałbym w dobrym stylu powrócić i pokazać się kibicom. Nie powiedziałem ostatniego słowa - dodał.

W tym tygodniu Żeromiński trenuje z Maciejem Sulęckim, który wrócił po zwycięskiej walce z USA. - Maciek ma większe doświadczenie zawodowe, sporo się mogę od niego nauczyć. A prywatnie przyjaźnimy się od wielu lat - przyznał radomianin, którego głównym trenerem jest ojciec Sławomir, ceniony szkoleniowiec.

Pojedynek w Inowrocławiu odbędzie się w wadze półśredniej, w tej samej, w której dojdzie do hitowego pojedynku między Amerykaninem Floydem Mayweatherem Jr. i Filipińczykiem Mannym Pacquiao.

- Faworytem jest Mayweather Jr, ale mam nadzieję, że wygra mój ulubieniec, czyli Pacquiao. Lubię boks w jego wykonaniu, do tego to człowiek skromny, mimo swego materialnego bogactwa, w odróżnieniu od Amerykanina - powiedział Michał Żeromiński.

Bilety można kupić na portalach ebilet.pl oraz w salonach sieci Empik, a także w Inowrocławiu Hali Widowiskowo - Sportowej przy al. Niepodległości 4 i Krytej Pływalni "Wodny Park" przy ul. Toruńskiej 46–48