Na kilkadziesiąt godzin przed walką w Nowym Jorku Władimir Kliczko (63-3, 53 KO) i Bryant Jennings (19-0, 10 KO) zaprezentowali formę przedstawicielom mediów podczas treningu otwartego. Transmisja gali w MGM Grand w nocy z soboty na niedzielę od 2:00 w Polsacie Sport.
WŁADIMIR KLICZKO: SERWIS SPECJALNY
BRYANT JENNINGS: SERWIS SPECJALNY
KLICZKO: Ojcowie biją mocniej? - Mój brat mówił mi, że kiedy został ojcem, zaczął dużo mocno uderzać. Sprawdzę tę teorię w starciu z Jenningsem - zapowiada Ukrainiec, którego partnerka w grudniu urodziła córkę: CZYTAJ DALEJ. Mistrz świata zamierza bić mocno, aby samemu nie zostać mocno trafionym, bo przyznaje, że odporność nie jest jego największym atutem. - Tak, to prawda, moja szczęka zrobiona jest właściwie ze szkła: CZYTAJ DALEJ.
JENNINGS: Pretendent czuje się lekceważony przed starciem z Ukraińcem. - On nie do końca myśli o mnie poważnie, tylko wybiega już w przyszłość. A przecież będę miał swoje atuty, jak choćby młodość - odgraża się pięściarz z Filadelfii: CZYTAJ DALEJ. Nie do końca poważnie myśli też o Jenningsie jego rodak, mistrz WBC w wadze ciężkiej Deontay Wilder. - Jennings nie jest gotowy, to nie ten poziom. Kliczko może nawet zakończyć jego karierę: CZYTAJ DALEJ.