MAYWEATHER: NIKT MI NIE WMÓWI, ŻE ALI I ROBINSON BYLI LEPSI

Redakcja, ESPN

2015-04-21

Floyd Mayweather Jr (47-0, 26 KO) jest przekonany, że w długiej historii pięściarstwa nie było zdolniejszego i bardziej kompletnego zawodnika niż on. Zdaniem niepokonanego Amerykanina nie umywają się do niego nawet Muhammad Ali i Sugar Ray Robinson, bokserzy powszechnie uznawani za najlepszych w dziejach.

- Wiesz, dlaczego osiągnąłem to, co osiągnąłem? - pyta 39-latek w rozmowie ze Stphenem A. Smithem z ESPN-u. - Bo nikt nigdy nie zrobił mi prania mózgu i nie wmówił, że Robinson czy Ali byli lepsi ode mnie. Nikt nie jest w stanie zrobić mi takiego prania mózgu. Ale i tak oddaję im szacunek i chylę przed nimi głowę, ponieważ przetarli mi szlaki i umożliwi dotarcie do miejsca, w którym się dzisiaj znajduję.

"Money" poszedł o krok dalej i skrytykował Alego za jego dwa cenne zwycięstwa nad mistrzami olimpijskimi - Leonem Spinksem i George'em Foremanem.

- Ali walczył tylko w jednej kategorii wagowej. Kiedy boksował ze Spinksem, ten miał na koncie zaledwie siedem zawodowych walk. Z Floydem Mayweatherem nie może walczyć ktoś, kto ma siedem walk. W innym przypadku [z Foremanem] Ali otrzymywał taki łomot, że aż jego rywal się zmęczył. Wyprowadzasz kilka ciosów, którymi przewracasz przeciwnika, i za to chcesz być uwielbiany? - stwierdził.

Mayweather zamierza udowodnić swoją wyższość nad legendami 2 maja, kiedy zmierzy się w najbardziej kasowej walce w historii boksu z Mannym Pacquiao (57-5-2, 38 KO). Zwycięstwa nad Filipińczykiem jest tak samo pewny jak tego, że góruje nad Alim i Robinsonem.

- Nawet nie oglądam jego walk. To on ogląda moje. Jest pięć sposobów na to, aby go pokonać. Nie ma ani jednego, aby pokonać Floyda Mayweathera. Zawsze to powtarzam - wybierzcie wagę, dajcie mi rywala, a ja go pokonam. Tak samo będzie 2 maja - zapowiada Amerykanin.