PACQUIAO: PO WALCE PODZIELĘ SIĘ Z FLOYDEM SŁOWEM BOŻYM

Redakcja, USA Today

2015-04-18

Trener Manny'ego Pacquiao (57-5-2, 38 KO) próbuje zrobić ze zbliżającej się potyczki z Floydem Mayweatherem Jr (47-0, 26 KO) walkę dobra ze złem, ale jego podopieczny ma do tego zupełnie inny stosunek. - Chcę, żeby Floyd wiedział, że ten pojedynek to nic osobistego - przekonuje.

Freddie Roach od dłuższego czasu podkreśla, że Mayweather jest złym człowiekiem, którego w ringu powinna spotkać kara za jego czyny. - Myślałem nawet o tym, żeby ściągnąć z Las Vegas kilku policjantów, którzy powiedzieliby Manny'emu, ile razy Floyd był aresztowany i jakim naprawdę jest człowiekiem, ale uznałem, że to byłoby zbyt niskie - mówił niedawno.

Jako osoba bardzo religijna "Pacman" nie chce jednak krytykować bliźniego. - To nic osobistego, po prostu wykonujemy swoją pracę. Po walce, gdybym mógł z nim porozmawiać, chętnie podzielę się z Floydem Słowem Bożym. Chcę z nim porozmawiać o Bogu, powiedzieć, dlaczego potrzebujemy Boga - stwierdził.

Hitowa walka Mayweathera-Pacquiao odbędzie się 2 maja w Las Vegas. Transmisję w Polsce przeprowadzi TVP1 i TVP Sport.