TRENER SZPILKI STAWIA NA MAYWEATHERA

Redakcja, ontheropesboxing.com

2015-04-13

Pracujący od niedawna z Arturem Szpilką amerykański trener Ronnie Shields twierdzi, że majowa walka stulecia pomiędzy Floydem Mayweatherem Jr (47-0, 26 KO) a Mannym Pacquiao (57-5-2, 38 KO) zakończy się zwycięstwem jego rodaka. - On po prostu wie, jak wygrywać - mówi szkoleniowiec.

Shields, który w trakcie swojej bogatej kariery trenerskiej współpracował m.in. z Mike'em Tysonem, podkreśla, że Mayweather jest pięściarzem bardziej wszechstronnym niż Filipińczyk. - Manny ma jeden styl, idzie w jedną stronę. Nie ma cierpliwości, nie potrafi się wstrzymać. Floyd natomiast jest bardzo cierpliwy, przeczeka Manny'ego. Gdyby Pacquiao zdecydował się przyjąć jego warunki, mielibyśmy bardzo nudną walkę. To jednak mało prawdopodobny scenariusz, choć z drugiej strony możliwe, że Manny będzie próbował trzymać dystans i kontrować Floyda. Problem w tym, że nie kontruje się najlepiej kontrującego boksera świata, a nim właśnie jest Mayweather - powiedział 56-latek z Teksasu.

Shields nie spodziewa się jednak dominacji Mayweathera, ani tym bardziej nokautu. - Nikt tutaj nikogo nie zdominuje, bo Manny to bardzo dobry zawodnik. Fakt jednak faktem, że przewaga jest po stronie Floyda, on po prostu umie wygrywać, próbowano go pokonać 48 razy i nikomu się jeszcze nie udało. Manny'emu tymczasem zdarzały się porażki. Czy będzie nokaut? Nie wydaje mi się. Floyd ma zbyt dobrą obronę, aby mogło do tego dojść, a sam nie ma tyle siły, aby znokautować Manny'ego. Możliwe, że walka zostanie przerwana z powodu jakiegoś rozcięcia, ale szans na nokaut nie widzę - stwierdził.