BERISTAIN: KIBICUJĘ PACQUIAO, ALE WYGRA MAYWEATHER

Redakcja, fighthype.com

2015-03-26

Jeden z najbardziej cenionych trenerów bokserskich na świecie Nacho Beristain będzie kibicować Manny'emu Pacquiao (57-5-2, 38 KO) w walce stulecia z Floydem Mayweatherem Jr (47-0, 26 KO). Patrząc okiem eksperta, Meksykanin wątpi jednak w to, że Filipińczykowi uda się odnieść zwycięstwo.

- Wszyscy mają ogromne oczekiwania co do tej walki, ale prawdopodobnie nie zostaną one spełnione, a to dlatego, że Mayweather walczy bardzo defensywnie. Ma mnóstwo różnych narzędzi, jest świetnym bokserem, a do tego Amerykaninem i promotorem tej walki, amerykańska będzie też publiczność, tak samo sędziowie, więc w przypadku wyrównanej potyczki punktowi wskażą pewnie Mayweathera, jak to już robili w przeszłości. Jeżeli mam być jednak szczery, wolałbym, aby wygrał Pacquiao, bo on reprezentuje inną, bardziej spektakularną stronę boksu – powiedział szkoleniowiec m.in. Juana Manuela Marqueza, który w 2012 roku ciężko znokautował „Pacmana”.

Jeżeli przepowiednia Beristaina się spełni i Mayweather wygra, będzie miał perfekcyjn bilans 48 zwycięstw i wykona kolejny krok w kierunku TBE – bycia najlepszym pięściarzem w dziejach boksu. Sam Amerykanin już teraz wierzy, że zasługuje na ten tytuł, choć mało kto podziela jego zdanie.

- Trzeba się z nim liczyć ze względu na wszystko, co osiągnął, ale porównywanie go do innych to herezja. Historia zna przecież tak wspaniałych pięściarzy, jak Muhammad Ali, Sugar Ray Leonard czy Sugar Ray Robinson. Trzeba jednak przyznać, że za słowami Floyda idą czyny i wysoka jakość – stwierdził Beristain.