STEVENSON: ZROBIĘ WSZYSTKO, BY ZUNIFIKOWAĆ TYTUŁY

Większość kibiców uważa, że to Adonis Stevenson (25-1, 21 KO) ponosi winę za to, że wciąż nie doszło do jego walki z Siergiejem Kowaliowem (27-0-1, 24 KO), ale "Superman" przekonuje, że ten pojedynek i unifikacja wszystkich tytułów w wadze półciężkiej to jego marzenia.

- Negocjacje rządzą się swoimi prawam. To nie tak, że Al Haymon nie chciał tej walki. Zobaczcie, ile trwały rozmowy w sprawie pojedynku Mayweathera z Pacquiao. Tam też był problem z dwoma telewizjami. Jest wiele powodów. My bokserzy chcemy walczyć, ale niezbędne jest porozumienie między stacjami. Ludzie tego nie rozumieją, ja zostawiam tę sprawę Alowi Haymonowi - mówi Stevenson.

Adonis jest związany kontraktem z Showtime, a Kowaliow walczy dla HBO. 37-letni Kanadyjczyk dzierży pasy WBC i The Ring, a młodszy o sześć lat Rosjanin ma w posiadaniu tytuły WBA Super, IBF i WBO.

- Jeżeli chodzi o tytuły, które ma Kowaliow, chciałem je zdobyć w walce z Hopkinsem, ale on nagle wrócił do HBO i to przestało być możliwe. Nadal chcę tych pasów. Zdobycie ich jest moim celem. Zrobię wszystko, by je zdobyć. Moim marzeniem jest zostać zunifikowanym mistrzem wagi półciężkiej - kończy Stevenson.