ARUM: NOGI MAYWEATHERA STRACIŁY SZYBKOŚĆ, MANNY DUŻYM FAWORYTEM

Bob Arum - dyrektor generalny stajni Top Rank, a zarazem promotor mistrza WBO w wadze półśredniej Manny'ego Pacquiao (57-5-2, 38 KO) uważa, że jego pięściarz jest dużym faworytem w starciu z niepokonanym mistrzem federacji WBC i WBA wagi półśredniej, Floydem Mayweatherem Jr (47-0, 26 KO).

Arum był promotorem amerykańskiej gwiazdy i króla rankingów P4P od początku jego kariery do 2006 roku, kiedy Mayweather wykupił swój kontrakt i stał się wolnym agentem. Niedługo potem Arum podpisał kontrakt z Pacquiao.

- Myślę, że Manny układał sobie w głowię tą walkę przez pięć lat. Jest w wielkiej, naprawdę wielkiej formie, jego pomysł na tą walkę jest wspaniały. Moim zdaniem wygra tę walkę i wygra ją zdecydowanie - powiedział promotor "Pac-Mana".

- Walka w 2010 roku byłaby bardziej wyrównana. Teraz nie dbam o to co piszą i mówią inni, uważam mojego zawodnika z wyraźnego faworyta. Oczywiście w 2010 roku również bym na niego postawił, jednak nie tak zdecydowanie jak teraz – dodał szef Top Rank w wywiadzie dla CBS Sport.

Dlaczego obchodzący w tym roku 84. urodziny Arum jest taki pewny? Z tego samego powodu, z którego cieszy się trener Pacquiao, Freddie Roach. Arum twierdzi, że nogi genialnego Floyda zwolniły i zrobiły się stare... albo przynajmniej starsze.

- Ludzie, którzy nie śledzą uważnie boksu, nie zdają sobie sprawy z tego jak w tym biznesie ważna jest praca nóg. Nie ma wątpliwości, że nogi Floyda zwolniły. To dzieje się u większości zawodników. W przypadku Mayweathera jest to bardzo istotne, ponieważ na tym opiera swoją strategię obronną. Poza tym nie ma już niczego szczególnego. Wciąż jest mądry jak diabli. Nadal dobrze się broni. Świetnie czyta boks. Ale jego nogi są o pięć lat starsze – przekonuje pewny swego Arum.