MAYWEATHER I PACQUIAO PO RAZ PIERWSZY NAPRZECIW SIEBIE

Redakcja, Informacja prasowa

2015-03-11

- Mój rywal to jeden z najlepszych pięściarzy naszej ery - chwalił Manny'ego Pacquiao (57-5-2, 38 KO) wspaniały Floyd Mayweather Jr (47-0, 26 KO), który skrzyżuje z nim rękawice 2 maja w Las Vegas. Dziś obaj panowie spotkali się twarzą w twarz podczas pierwszej oficjalnej konferencji prasowej promującej to wydarzenie.

- Nie mogliśmy się wstrzelić lepiej z czasem. Jeszcze nigdy nie zależało mi tak bardzo na wygranej. Zdaję sobie jednak sprawę z tego, że on chce zwyciężyć tak samo jak ja. Od zawsze szukam swojej granicy i przekraczam ten limit, tylko po to, by zawsze być zwycięzcą. Próbowaliśmy wcześniej doprowadzić do tego pojedynku, w końcu się udało. 2 maja na moment świat się zatrzyma. To będzie największa walka w historii boksu - przekonywał Amerykanin.

- Właśnie na to czekali wszyscy kibice od pięciu lat. Floyd ma świetną defensywę, lecz zdołam się przez nią przedrzeć - ripostował Filipińczyk. Najostrzej jednak wypowiadał się jego trener, sławny Freddie Roach. - Skopiemy mu dupsko!