NIE MALUJDA, A MAZIKIN OSTATECZNIE DLA ROBERTA HELENIUSA

Łukasz Furman, Informacja własna

2015-03-08

Mateusz Malujda (4-3-1, 1 KO) był jednym z dwóch kandydatów do walki z Robertem Heleniusem (19-0, 11 KO), który po problemach zdrowotnych i promocyjnych powróci na ring za dwa tygodnie.

Dwumetrowy Fin - w przeszłości mistrz Europy oraz numer jeden światowego rankingu, ostatni pojedynek stoczył niemal dokładnie dwa lata temu. Jego forma wydaje się niewiadomą, dlatego nie szukano rywali z pierwszych stron gazet.

Ostatecznie na dystansie sześciu rund z Heleniusem skrzyżuje rękawice Aleksiej Mazikin (14-11-2, 4 KO) - niegdyś gwiazda ringów olimpijskich, dziś już jednak co najwyżej solidny journeyman.