LOEFFLER: NIE MA NIKOGO NA POZIOMIE GOŁOWKINA

- To już jego dziewiętnasty nokaut z rzędu. Do tego potrafi to zrobić na samym początku, lecz dziś udowodnił, że również w późniejszych rundach zachowuje niszczycielską moc - chwalił swojego podopiecznego Tom Loeffler ze stajni K2 Promotions, promotor Giennadija Gołowkina (32-0, 29 KO).

Kazach zastopował dzielnego Martina Murraya (29-2-1, 12 KO) w jedenastej rundzie, wcześniej posyłając na deski dwukrotnie w czwartej oraz raz w dziesiątej.

- On przecież wygrał każdą rundę tego pojedynku, posłał przeciwnika na matę zarówno po ciosie na korpus, jak i na dół. Martin wyszedł dziś do ringu by naprawdę walczyć. Pokazał wielkie serce i odpowiadał, ale nie był na tym samym poziomie co Giennadij. Zresztą żaden zawodnik na świecie w wadze średniej nie jest na tym poziomie co on. Z drugiej strony Anglikowi należą się brawa, gdyż mało jest osób, jakie wytrzymałyby takie bicie przez ponad dziesięć starć - stwierdził Loeffler.