MAYWEATHER-PACQUIAO: EKSPERCI PODZIELENI, 5-4 DLA FILIPIŃCZYKA

Redakcja, ESPN

2015-02-21

Faworytem walki stulecia jest Floyd Mayweather Jr (47-0, 26 KO), ale nie brakuje też tych, którzy stawiają na Manny'ego Pacquiao (57-5-2, 38 KO). Ba - w panelu eksperckim opublikowanym przez ESPN pięciu fachowców wskazuje do zwycięstwa Filipińczyka, a czterech Amerykanina.

Dan Rafael: Mayweather na punkty
Obaj są wspaniałymi zawodnikami, a fakt, że Pacquiao to mańkut, który walczy bardzo agresywnie i dysponuje mocnym uderzeniem z obu rąk, prawdopodobnie sprawi Mayweatherowi problemy. Nawet jeżeli jednak będzie to dla Floyda trudna walka, jego obrona, inteligencja i precyzyjne ciosy powinny wystarczyć, aby zrobił swoje. Mam tylko nadzieję, już niezależnie od wyniku, że walka po prostu dorówna szumowi, jaki jej towarzyszy.

ASTRONOMICZNE WYPŁATY DLA OBU

Brian Campbell: Pacquiao niejednogłośnie na punkty
W trakcie tej pięcioletniej opery mydlanej zawsze byłem gotowy postawić na Mayweathera. Na przestrzeni ostatnich dwunastu miesięcy wiele się jednak zmieniło. W wieku 36 lat Pacquiao w niewytłumaczalny sposób zdołał zachować swoją szybkość. Po Mayweatherze, choć wciąż jest na szczycie P4P, widać z kolei, że zbliża się do 38 urodzin. Kluczowe pytanie brzmi: kiedy po raz ostatni widzieliście Mayweathera w walce z kimś o takiej szybkości, o takiej mieszance poruszania się w ringu i siły, jaką ma Pacquiao? Floyd jest mistrzem w niwelowaniu tradycyjnego ataku, ale Pacquiao wciąż wyprowadza ciosy w nietypowych płaszczyznach. To będzie wyrównana walka, myślę, że sędziowie docenią agresywny styl Pacquiao.

Rafe Bartholomew: Pacquiao na punkty
Nie bez racji można mi tutaj zarzucić sentymentalizm. Przez trzy lata żyłem na Filipinach, niedawno widziałem, jak Pacquiao zdobywa swoje pierwsze punkty w zawodowej lidze koszykówki. Mam przeczucie, że Pacquiao upora się z trudnościami, jakie sprawi mu styl Mayweathera, i wygra. Byłem zaskocozny powodzeniem, z jakim Marcos Maidana naciskał na Floyda. Pacquiao nie naciera oczywiście w ten sposób, nie będzie miał też przewagi siły i wagi, ale będąc tak dynamicznym i mając taką kreatywność w ofensywie, myślę, że coś z jego arsenału zadziała. Raz albo dwa pośle Mayweathera na deski, dzięki czemu zapewni sobie przewagę na kartach punktowych. A może nawet wygra przed czasem. Wtedy będziemy mieli rewanż.

MGM GRAND WYPRZEDANE W KWADRANS

Nigel Collins: Pacquiao na punkty
Nigdy nie kupowałem opinii, że Mayweather łatwo wyboksuje Pacquiao. Już lata temu mówiłem, że to walka 50-50, zdania dzisiaj nie zmieniam. Jeżeli Pacquiao będzie tak agresywny, jak Maidana w pierwszej walce z Floydem, może to wygrać. Jest dużo szybszy i skuteczniejszy niż Marcos, dzięki czemu po wyrównanym pojedynku może zwyciężyć na punkty.

Bernardo Pilatti: Pacquiao na punkty
W początkowych rundach będzie dużo napięcia, taktyki i ostrożności. W piątej rundzie Pacquiao się jednak rozluźni i pokaże swoją wybuchowość i agresję, zacznie wyprowadzać właściwe ciosy i zdominuje Mayweathera. Decyzja będzie jednogłośna.

Salvador Rodriguez: Mayweather na punkty
Wszyscy, którzy zakładają, że Pacquiao stracił siłę, popełniają niebezpieczny błąd. Nie widzieliśmy wprawdzie ostatnio tej jego nokautującej mocy, ale on wciąż ma siłę i szybkość, aby zaskoczyć Floyda. Mimo wszystko myślę, że inteligencja, defensywa i dyscyplina Mayweathera zdołają zapewnić mu zwycięstwo.

MAYWEATHER: PACQUIAO BĘDZIE NUMEREM 48!

Eric Raskin: Mayweather na punkty
Nie należę do szkoły, która twierdzi, że Mayweather zdominuje Pacquiao i wygra wyraźnie po 12 rundach. Myślę, że to będzie wyrównana walka, w której Manny swoją szybkością i nieszablonowymi atakami sprawi Mayweatherowi problemy. Koniec końców Floyd to jednak najlepszy technik od czasu Pernella Whitakera, wspaniale się potrafi dostosować i będzie dokonywać takich korekt, które pozwolą mu odnieść jasne zwycięstwo.

Ray Flores: Mayweather przez nokaut
Mayweather wygra dwie pierwsze rundy, a potem zacznie rozkładać na czynniki pierwsze obronę Pacquiao. Manny ma złe nawyki - czasami opuszcza prawą rękę i rzuca się do ataku. Przeciwko komuś takiemu jak Mayweather to niedopuszczalne. Floyd będzie mu odbierać chęci do walki ciosami na tułów, a w połowie pojedynku zacznie trafiać coraz mocniej. Aby się odkuć i wrócić do gry, Pacquiao zacznie naciskać, przez co się otworzy, a Mayweather będzie mógł skontrować prawą. Manny nie zauważy tego ciosu i Floyd w końcu odniesie zwycięstwo, które zdefiniuje jego karierę. Wygra przez nokaut w jedenastej rundzie.

Carlos Narvaez: Pacquiao na punkty
"Pacman" ma nie tylko siłę i szybkość - potrafi też być równie śliski i nieuchwytny jak Mayweather, który w końcowych rundach traci siły, jeżeli tylko się go naciśnie. Myślę, że po wyrównanej walce wygra Pacquiao, a potem będziemy mieli rewanż.